Bez rekordu świata, ale za to z nowym rekordem trasy zakończył się tegoroczny maraton w Dubaju. Impreza w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie była szczęśliwa dla Kenenisy Bekele. Etiopczyk. Zamiast maratońskiego Olimpu było spotkanie z lekarzem i drugie DNF w karierze.
To właśnie na Kenenisie Bekele koncentrowała się uwaga kibiców i rywali. Zapowiadano atak na rekord świata w maratonie (2:02:57 - red). Jednak aktualny rekordzista świata w biegach na 5000 i 10 000 nie ma szczęścia do startów w Dubaju.
[Kotwica] Etiopczyk od samego początku miał duże problemy. Tuż po starcie upadł, później regularnie krzywił się bólu w lewej części ciała. Pierwsze 5 km trzykrotny mistrz olimpijski pokonała w czasie 14:26. Na półmetku miał wynik 1:02:48. Chwilę później zakończył rywalizację trzymając się za łydkę. Do lidera miał wtedy 75 sekund straty.
Wynik, z jakim na półmaratońskim punkcie pomiaru czasu zameldował się Sisay Lemma– 1:01:33 – oznaczał tempo na rekord świata. Dla porównania, gdy w Berlinie Denis Kimetto bił rekord świata, półmaraton pokonał w czasie 1:01:45.
Rekordu jednak nie było - warunki atmosferyczne i zbyt wysokie tempo w pierwszym etapie rywalizacji dały się we znaki.
Niespodziewanym zwycięzcą został Etiopczyk Tamirat Tola - brązowy medalista olimpijski w biegu na 10 000m z Rio de Janeiro. Na mecie uzyskał czas 2:04:11, czym o 12 sekund poprawił rekord trasy należący do jego rodaka Ayele Abshero z 2012 roku.
Tola nad drugim na mecie Mule Wasihunem miał ponad dwie i pół i pół minuty przewagi (2:06:46).
Trzeci był zwycięzca pierwszej edycji ORLEN Warsaw Marathon Sisay Lemma, który uzyskał wynik 2:08:04.
W pierwszej dziesiątce znalazł się tylko jeden zawodnik nie pochodzący z Etiopii. Był nim Kenijczyk Mark Lokwanamoi, który uplasował się na piątym miejscu.
Wśród pań również całe podium należało do Etiopek. Zwyciężyła 26-letnia debiutantka Worknesh Degefa, z czasem 2:22:36. To największy sukces w karierze biegaczki, znanej głównie z wygranej w półmaratonie w Pradze z wynikiem 1:07:14.
Drugie miejsce zajęła Shure Demise z wynikiem 2:22:57.
Na trzecim miejscu uplasowała się Yebrgual Melese z wynikiem 2:23:13.
Zwycięzcy otrzymali w nagrodzie po 200 tysięcy dolarów.
Najwyżej wśród Polaków uplasował się Robert Celiński (Beledobiec Anin, Ambasador Festiwalu Biegów), który zajął 51. miejsce z czasem 2:59:39. Wśród pań na 172. pozycji przybiegła Agata Szkudlarek z wynikiem 4:25:22 (zwycięstwo w kategorii U20).
Łącznie zmagania w Dubaju ukończyło blisko 24 tysiące osób.
Wszystkie podane czasy są nieoficjalne – czekamy na kompletne wyniki.
RZ