Quantcast
Channel: Świat Biega
Viewing all 13088 articles
Browse latest View live

"Gruba Ryba" Arkadiusz Skrzypiński

$
0
0

Radio Kolor rozdało nagrody w swoim plebiscycie pn. „Grube Ryby”. W obszarze sportu szukali osób, dla których - jak czytamy w notatce organizatora - „sport jest jak tlen, a każdy kolejny oddech powoduje, że potrzebują go jeszcze więcej”.

Wśród nominowanych do tytułu Grubej Ryby w sporcie byli: wspomniana Patrycja Bereznowska - mistrzyni i rekordzistka świata w biegu 24 i 48-godzinnym, Joanna Pajkowska - żeglarz roku 2017 wg. Magazynu Wiatr, Miłosz Sowiński - mistrz Polski w triathlonowym sprincie z 2014 r, 29. zawodnik MŚ w Ironmanie, Natalia Partyka - czterokrotna mistrzyni świata, pięciokrotna mistrzyni paraolimpijska, tenisistka stołowa oraz Arkadiusz Skrzypiński - kolarz ręczny, uczestnik maratonów biegowych, mistrz świata z 2010 r i brązowy medalista mistrzostw świata z 2014 r.

Chociaż Patrycja Bereznowska przyzwyczaiła nas do wygrywania i jest niekwestionowaną faworytką każdego biegu, w którym startuje, tym razem to nie ona święciła triumfy. Zwycięzcą kategorii został Arkadiusz Skrzypiński - m.in. trzeci zawodnik tegorocznego Orlen Warsaw Marathon, zwycięzca maratonów w Bostonie (2008) i Nowym Jorku (2008).

O wyborze laureata w każdej kategorii zdecydowali słuchacze radiowi, w głosowaniu, które trwało do 21 maja. Przy czym organizatorzy plebiscytu nie szukali gwiazd ani celebrytów.

„To nie ranking popularności… Doceniany jest największy talent, pasja, to magiczne „coś”, co sprawia, że chcemy otaczać się ludźmi takimi, jak zdobywcy nagród”

- czytamy w komunikacie.

„Zaskoczenie pełne. Gruba Ryba Sportu Radio Kolor 103 FM w Warszawie. Dziękuję wszystkim za oddane głosy”

- zareagował na wygraną Arkadiusz Skrzypiński.

Gratulujemy!

IB



Ostatni tydzień zapisów do Wizz Air Katowice Half Marathon

$
0
0

Do zakończenia zapisów pozostał już tylko tydzień! To najwyższa pora na rejestrację, dla tych osób, które zawsze odkładają wszystko na ostatnią chwilę – przypominają organizatorzy katowickiej imprezy.

Wizz Air Katowice Half Marathon to przede wszystkim biegi w samym sercu Śląska: 21,097 km, 5 i 10 km, Nordic Walking (5 km), bieg sztafetowy (4 x 5 km), biegi dla dzieci (200 m, 400 m, 800 m).

Trasa półmaratonu wzorowana jest na trasie przejazdu kolarzy tour de Pologne.

- Startujemy spod Spodka, a bieg poprowadzi głównymi ulicami centrum miasta, dosłownie w samym sercu Śląska. Dodatkowo mamy dla Was 6 kilometrów rywalizacji po terenach leśnych, a także wspaniałe ostatnie 3 kilometry biegu wśród tłumów kibiców, kiedy to biec będziecie przez Rynek i Aleję Korfantego. Ale to nie wszystko. Na deser przygotowaliśmy dla Was pół kilometra z górki aż do samej linii mety! - wyjaśniaja gospodarze, którymi są linie lotnicze Wizz Air, będące sponsorem tytularnym wydarzenia, Miasto Katowice, będące miastem gospodarzem oraz Fundacja „Cała Naprzód” odpowiedzialna za organizację wydarzenia.

Wizz Air Katowice Half Marathon to także szereg imprez i wydarzeń towarzyszących. Szczegóły na fanpage’u imprezy.

Zapisy do imprezy potrwają do 4 czerwca. Koszt udziału w półmaratonie to obecnie 69 zł, a w biegach towarzyszących 49 złotych. W sumie dostępnych jest 3000 pakietów, w tym jeszcze ok. 490 w półmaratonie.

Organizatorzy przygotowali równie atrakcyjne pakiety startowe, w których znajdą się między innymi vouchery do wykorzystania w liniach lotniczych Wizz Air.

Zapisy do imprezy: TUTAJ. Szczegóły wydarzenia - poniżej.

FestiwalBiegow.pl jest patronem medialnym imprezy. Do zobaczenia na starcie!

red.

5. Bieg Sądeczan również dla dzieci!

$
0
0

W najbliższą niedzielę 3 czerwca spotykamy się przy Centrum Pielgrzymowania w Starym Sączu. W programie 5. Biegu Sądeczan mamy trzy starty dla dorosłych a także dwa biegi dzieci i młodzieży. Zabierzcie swoje pociechy i przyłączcie się do zabawy!

Biegi dzieci wystartują o godz. 12:00, tuż przed biegiem na 6 km. Pozwoli to na wspólną zabawę rodziców i dzieci. Pierwsze wystartują uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów– 400 m, chwilę później na trasę wyruszą licealiści – 1000m.

Zanim biegowy narybek ustawi się na starcie, będzie okazja rozgrzać mięśnie. Rozgrzewkę poprowadzi Marek Tokarczyk, dyrektor sportowy Festiwalu Biegowego, maratończyk i narciarz biegowy, z kilkuset startami na koncie.

Zapisy do biegów dzieci i młodzieży będziemy przyjmować w biurze zawodów od godz. 7:00.

Podczas samego Zjazdu Sądeczan nie zabraknie atrakcji dla dzieci. Zapraszamy!

Szczegóły imprezy w Starym Sączu:

5. Bieg Sądeczan z Kryniczanką w kategoriach wiekowych! [REJESTRACJA]

5. Bieg Sądeczan z Kryniczanką: Aż 6 zwycięzców - 15 000 zł w nagrodach!

Rejestracja uczestników: TUTAJ

Do zobaczenia na miejscu!

Fundacja „Festiwal Biegów”

Fundacja Sądecka

Partnerem tytularnym biegu jest Kryniczanka. Właścicielem marki jest Uzdrowisko Krynica Żegiestów S.A..

Oto medal 5. Biegu Sądeczan. Biegaj z nami w Starym Sączu!

$
0
0

Na liście startowej Biegu Sądeczan z Kryniczanką, sportowego akcentu święta sądeckiej społeczności - Zjazdu Sądeczan, jest już blisko 220 osób. Zgłoszenia będziemy przyjmować także w dniu startu w Biurze Zawodów (od godz. 7:00).

Tak będzie wyglądał pamiątkowy medal imprezy:

Medal otrzymają Ci biegacze, którzy ukończą choć jedną z trzech serii biegu – 3, 6 lub 9 km. Poszczególnie wyścigi wystartują o 9:00, 13:00 i 15:00

Co w pakiecie startowym? Do biegaczy trafią m.in. regionalne specjały – jabłka, sery wędzone, soki, i wiele innych. Wszystko to dzięki wsparciu lokalnych firm i przedsiębiorców, które włączą się w sam Zjazd Sądeczan. Gorąco zapraszamy Was na poszczególne stoiska – atrakcji nie zabraknie.

W pakiecie znajdą się także butelka wody od sponsora tytularnego – Kryniczanki, a także biegowe upominki od partnerów Fundacji „Festiwal Biegów”– koszulki, chusty, torby, gadżety kibica. Szczegółów dowiecie się na miejscu!

Przypominamy, że wpisowe do imprezy to tylko 10 zł (także przy płatności w biurze zawodów) – w całości trafi na Fundusz Stypendialny im. Braci Potoczków dla uzdolnionej młodzieży z Sądecczyzny. Pula nagród imprezy to ponad 15 tys. zł!

5. Bieg Sądeczan z Kryniczanką w kategoriach wiekowych!

5. Bieg Sądeczan z Kryniczanką: Aż 6 zwycięzców - 15 000 zł w nagrodach!

Rejestracja uczestników: TUTAJ

Warto wystartować 3 czerwca w Starym Sączu! Gorąco zapraszamy!

Fundacja „Festiwal Biegów”

Fundacja Sądecka

Partnerem tytularnym biegu jest Kryniczanka. Właścicielem marki jest Uzdrowisko Krynica Żegiestów S.A..

Blisko 10 tys. osób w Runmageddon Modlin! [ZDJĘCIA]

$
0
0

Rekordowa liczba 9 600 osób ruszyła na trasy warszawskiej edycji Runmageddonu, która odbyła się w sobotę i niedzielę w Garnizonie Modlin. Wśród nich gwiazdy telewizji, sportu, internetu i mediów – m.in. Anna Dereszowska, Katarzyna Glinka, Krzysztof Wieszczek i Łukasz Jakóbiak. Runmageddończycy walczyli nie tylko z ekstremalnymi przeszkodami, ale także z ulewnymi deszczami i palącym słońcem. Mimo tego, wszyscy mokrzy, ubłoceni i zmęczeni, dotarli do mety zadowoleni z pokonania ekstremalnego wyzwania.

Istny „Rainmageddon” przywitał uczestników sobotnich startów formuły Rekrut (6 km, 30+ przeszkód) i KIDS ( 1km, 10+). Rano o 7:45 w burzy na trasy ruszyła seria Elite. Pogoda nie odpuszczała również uczestnikom kolejnych serii. Deszcz, błyskawice i grzmoty nie wystraszyły jednak startujących. Dzieci i dorośli biegli, przedzierając się przez grząskie błoto, przemoczeni wspinali się na konstrukcje, zmagali się ze zmęczeniem i własnymi słabościami, ale mimo to z niezmienną zaciętością pokonywali kolejne przeszkody i z satysfakcją docierali do mety.

Seria specjalna dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z gwiazdami i zwycięzcami aukcji wystartowała w deszczu o godzinie 13:30. W ekstremalnej przygodzie udział wzięli m.in. ekipy: WOŚP, Renault na czele z Anną Dereszowską i Katarzyną Glinką, 20m2 z Łukaszem Jakóbiakiem, Tajner Extreme Team z Dominiką Tajner-Wiśniewską, DKMS, RMF 4RACING Team, zespół Runmageddonu z prezesem Jaro Bienieckim, a także Karolina Pilarczyk, Krzysztof Wieszczek, Norbert Kaczorowski, Cezary Trybański oraz blogerzy z OMatkoiCórko!!!, Mamy ruszamy i Vlog646.

Nocą o godzinie 21:00 Garnizon Modlin zapłonął, a uczestnicy Nocnego Rekruta ruszyli na trasę w ciemnościach. Biegli przy akompaniamencie strzałów, w dymie i straszeni nocnymi upiorami. Upalne słońce towarzyszyło startującym drugiego dnia, w niedzielę. Odbył się wtedy najdłuższy bieg tej edycji - Classic (12 km, 50+ przeszkód) oraz najkrótszy, Intro (3 km, 15+ przeszkód). W trakcie całego weekendu wystartowało ponad 2 000 dzieci i młodzieży, które zmagały się z przeszkodami na trasach KIDS i Junior. Słoneczna pogoda przyciągnęła także wielu kibiców, rodziny z dziećmi, którzy podziwiali niezłomną walkę Runmageddończyków z przeszkodami i korzystali z atrakcji rozbudowanego Miasteczka Kibica – Stref Gastronomicznych i licznych rozrywek przygotowanych przez partnerów.

- To kolejny rekordowy Runmageddon w tym roku! Mieliśmy już najwyższą frekwencję we Wrocławiu i Trójmieście, teraz w Warszawie było nas blisko 10 tysięcy. Wszyscy pokazujemy, że moc tkwi właśnie tutaj, w Runmageddończykach, którzy niezależnie od pogody, walczą i kształtują swoją siłę i charakter. Cieszę się, że tak dużo osób podejmuje rękawicę i rusza na trasy. Pokonanie Runmageddonu daje ogromnego kopa w codziennym życiu. To wspaniałe - mówi prezes Runmageddonu Jaro Bieniecki.

Wyniki serii Elite

W sobotę i w niedzielę rano startowali uczestnicy serii Elite, dla których udział w Runmageddonie to prawdziwy wyścig. Oni pokonują przeszkody bez pomocy innych, samodzielnie. Współzawodniczą, ścigają się z czasem. W 6-kilometrowym biegu Rekrut z ponad 30 przeszkodami pierwsi na metę dotarli, kolejno Tomasik Alan (47:14) z Hungry Birds, Sobierajski Wojciech (47:41) OCRA Poland, Kałużny Adam (48:06) z SOCIOS SILESIA.

W serii Elite Kobiet pierwsza na metę przybiegła Małgorzata Daszkiewicz (1:07:44) z Power Training, druga Sylwia Milewicz (1:21:02) z Husaria Race Team, trzecia Katarzyna Baranowska (1:30:06) z OCR Team Włocławek.

W niedzielę najlepszymi w formule Classic byli w serii Elite Mężczyzn: 1. Mateusz Krawiecki (1:41:56) z Husaria Race Team, 2. Mateusz Salomon (1:42:15) z Power Training 3. Tomasz Krawczyk (01:45:01) z Husaria Race Team.

Serię Elite Kobiet wygrała Małgorzata Daszkiewicz z czasem 2:08:03, drugie miejsce zajęła Natalia Wojciechowska (2:14:05) z Husaria Race Team a trzecie Iza Kopeć (02:43:08) z Power Training.

Kolejna edycja Runmageddonu odbędzie się już 23-24 czerwca w Ełku, a tydzień później na Śląsku w Kopalni Węgla Kamiennego „Pniówek”. Będą to dwa wyjątkowe i niepowtarzalne wydarzenia z piłkarskimi i górniczymi przeszkodami. Więcej informacji już wkrótce na www.runmageddon.pl .

mat. pras.


12 maratonów w 12 dni. Biegną po Głównym Szlaku Beskidzkim

$
0
0

519 km po Głównym Szlaku Beskidzkim. Takie zadanie byłoby poważnym przedsięwzięciem dla niejednego biegacza. Bartłomiej Pietruszka i Wojciech Kowalczyk, właściwie nie są nawet biegaczami. O swoim biegowym doświadczeniu piszą:

„Całe życie biegaliśmy za piłką, marzeniami i za dziewczynami. Czyli za czymś, co znaliśmy, co lubiliśmy i co sprawiało nam radość. Bieganie jednak uczy zrobienia następnego kroku przed siebie, pomimo tego, że nie wiemy, co się wydarzy.”

Do swojego biegu przygotowywali się pół roku. Trenowali dwa razy dziennie. 26 maja ruszyli i w tej chwili mają za sobą ponad 120 km. Trasę podzielili na 12 maratońskich odcinków i w ciągu 12 dni mają zamiar dobiec do Wołosatego. Nie robią tego jednak dla własnej przyjemności.

„Jesteśmy dwoma normalnymi chłopakami, którzy w pewnym momencie zrozumieli, że nie można żyć tylko dla własnej przyjemności, radości i śmiechu do utraty tchu. Tak samo jak każdy człowiek upadamy i wstajemy. Gubimy się i odnajdujemy. Pakujemy się w kłopoty po to, aby później z nich wyjść. Tracimy czasem z horyzontu nasze cele po to, aby później znowu się one na nim pojawiły. Chcemy wykorzystać talent, jaki otrzymaliśmy, aby zrobić wreszcie coś dla innych”

- napisali na profilu akcji „Przez Góry do Marzeń”.

Tytułowe marzenia, nie należą do nich. Marzą dzieci w hospicjach, a oni starają się te marzenia spełnić, zbierając na ten cel fundusze. Potrzebują 520 tys. zł. Niestety zbiórka idzie znacznie gorzej niż ich bieg. Na koncie Fundacji Hospicyjnej jest dopiero 10 tys. zł. Chłopcy nie tracą jeszcze nadziei. Pół roku temu pokonanie 519 km w górach w 12 dni też wydawało się niemożliwe.

Sam bieg rozpoczął od małego poślizgu. Zanim Bartek i Wojtek dotarli na miejsce swojego startu, zepsuł im się samochód i musieli zrezygnować z jednej nocy snu. Jest więc szansa, że kiepski początek zbiórki też szybko zmieni się w sukces. Można im w tym pomóc, wpłacając dowolną kwotę na konto:

Fundacja Hospicyjna

Nr konta: 34 1540 1098 2001 5562 4727 0006
BOŚ Bank SA o/Gdańsk
Adres: ul. Chodowieckiego 10
80-208 Gdańsk 
Tytuł wpłaty: Przez Góry do Marzeń

Strona projektu: TUTAJ

IB


Jak śpią ultramaratończycy? Pokazali w ankiecie

$
0
0

Ultramaratony, zwłaszcza te naprawdę długie albo odbywające się nocą, oprócz dobrej kondycji i przygotowania fizycznego, wymagają również umiejętności obywania się bez snu. Jak sobie z tym radzą ultramaratończycy? O zwyczaje i strategię snu, naukowcy zapytali 636 biegaczy z Francji, Włoch i Stanów Zjednoczonych.

Ultramaratończycy wypełniali ankiety przygotowane na Uniwersytecie Calgary. Wyniki pokazały, że przede wszystkim tacy biegacze mają mniej problemów ze snem niż ogół populacji. W trakcie badania, zaburzenia snu zgłosiło 24,5% respondentów, z czego 38,9% przypadków dotyczyło kobiet. Większość (73,9%) ultramaratończyków ma jakiś pomysł i własną strategię na większą ilość snu.

Do podstawowych sposobów biegaczy należy wydłużanie snu, wtedy, kiedy jest to możliwe. W weekendy, czy raczej dni wolne, śpią od 7-8h do 8-9h. W tygodniu, w dni robocze od 6-7 godzin do 7-8 godzin. Takie akumulowanie snu przed startem stosuje 54,7% ultramaratończyków. 25,3% stara się utrzymywać zdrowe nawyki, takie jak np. stała godzina snu. 20% zwiększa liczbę drzemek w ciągu dnia. Tylko 3,6% stara się przed startem dostosować swój rytm pracy do biegu i bierze urlop, zaś 1,7% unika naświetlania niebieskimi ekranami (komputery, telefony) w godzinach nocnych.

W trakcie biegu sen pozwala na regenerację, dlatego są biegacze, którzy starają się chwilę podrzemać. Ta chwila podczas zawodów może trwać mniej niż 5 min (dla 4,5%), a półtora procenta śpi od 30 do 60 min. 14,2% respondentów zaznaczyło w ankiecie, że śpi bądź drzemie w czasie trwania zawodów, ale nie sprecyzowało długości tego snu. Zliczając drzemiących bez względu na czas trwania drzemki, można przyjąć, że 21% uczestników biegów stara się przeznaczyć chwilę na sen.

Jednak najpopularniejszą strategią ultramaratończyków jest dłuższy sen i drzemki przed biegiem.

IB

źródło


„Bieg dla Chojraków” - dzieci dla Kliniki UM w Poznaniu

$
0
0

Zapraszamy do udziału w imprezie biegowej dedykowanej dzieciom. To właśnie najmłodsi będą rywalizować i dobrze się bawić 9 czerwca w Parku Jana Pawła II w Poznaniu.

Bieg ma na celu szerzenie idei budowy i wyposażenie w niezbędny sprzęt medyczny nowego budynku Kliniki Onkologii i Hematologii Pediatrycznej UM przy ul. Szpitalnej w Poznaniu oraz stworzenie zaplecza socjalnego dla opiekunów pacjentów onkologicznych. Wszelkie środki pozyskane w związku z wydarzeniem zostaną przekazane na rzecz Stowarzyszenia Dzieciaki Chojraki.

Opłata startowa jest uzależniona od terminu zgłoszenia:

  • 15 zł do dnia 29.05.2018 r.
  • 25 zł od dnia 30.05.2018 r. do 05.06 .2018 r.
  • 30 zł opłata startowa uiszczona w dniu biegu w biurze zawodów

Biuro zawodów czynne będzie tylko w dniu imprezy od godziny 10:00 do 11:30.

Biegi odbędą się na alejkach parkowych. Start pierwszej kategorii nastąpi o godzinie 11:00. Następne kategorie startować będą wg kolejności w odstępach ok. 15 minutowych.

Dystanse dla biegów dzieci zostały uzależnione od wieku uczestnika i podzielone są na następujące kategorie:

  1. kat. A – dzieci z rocznika 2014 i młodsze - dystans ok. 100 m
  2. kat. B – dzieci z rocznika 2013 – 2012 - dystans ok. 300 m
  3. kat. C – dzieci z rocznika 2011 – 2010 - dystans ok. 500 m
  4. kat. D – dzieci z rocznika 2009 – 2008 - dystans ok. 800 m
  5. kat. E – dzieci z rocznika 2007 – 2006 - dystans ok. 1000 m
  6. kat. F – dzieci z rocznika 2005 – 2003 - dystans ok. 2000 m

O przynależności do kategorii wiekowej decyduje data urodzenia.

Po starcie kategorii C, odbędzie się Bieg Równych Szans na dystansie ok. 100 m. Biorą w nim udział dzieci z dysfunkcjami życiowymi.

"Bieg dla Chojraków" w festiwalowym KALENDARZU IMPREZ.

Strona www Stowarzyszenie, dla którego zbierane są pieniądze: http://dzieciakichojraki.pl

Grzegorz Urbańczyk, organizator



Kwidzyński Bieg Papiernika (wody i) atrakcji pełen

$
0
0

Po kilku latach przerwy wróciłem do miasta Kwidzyń na Bieg Papiernika. Biegłem tu kilka lat temu i... niewiele się zmieniło - było tak samo wspaniale jak poprzednio. Zmianie uległa tylko trasa biegu.

Była bardziej rozciągnięta, z większą liczbą podbiegów i zbiegów. Gdy pytałem znajomych, wyszło, ze obecna trasa jest szybsza. Sam też miałem takie odczucie miałem.

W drodze do Kwidzynia obyło się bez korków. Tuż po przyjeździe udaliśmy się po pakiety startowe do miejscowej hali sportowej. Szybko się kazało, że zapomniałem zabrać głowy ze sobą, czyli dowodu osobistego, ale udało się, dzięki wsparciu kolegów, potwierdzić moja tożsamość. Chyba czas zainstalować aplikacje mObywatel i mieć dowód w telefonie...

Pierwszy raz skorzystałem tu z depozytu. Co mnie zaskoczyło, to ogromne worki papierowe w których składowaliśmy nasze rzeczy, a które po biegu trafiały na makulaturę jako surowiec wtórny. Jak ktoś potrzebował, mógł je zabrać ze sobą - to bardzo ekologiczne rozwiązanie. Mimo, że organizatorem imprezy jest Zakład Celulozowo–Papierniczy w Kwidzynie, to przecież mogli pójść na łatwiznę i kupić tańsze worki plastikowe. NIe zrobili tego i chwała im za to.

Przed startem krótka rozgrzewka własna przed wejściem do hali. Na stadionie, gdzie był start do biegu, rozciągałem się już bardziej oficjalnie.

Upał był spory, jak zawsze (niektórzy określają tę imprezę mianem „Biegu Piekarnika). W pakiecie startowym – numer z czipem, dodatkowo izotonic i saszetka do biegania z telefonem na biodro.

Bieg ukończyło 2780 osób. Było mnóstwo kibiców, na całej trasie strefy mocy z dopingiem dla biegaczy, i strefy z gąbkami, wodą i butelkami do picia (0,5l). Sam nie brałem nowych butelek, przejmowałem od tych co nie wypili wszystkiego - czyli praktycznie wszyscy.

Butelki są wygodniejsze, ale niestety mniejsze. Kosztują niemal tyle samo co kubki i woda w dużych butlach, więc tutaj sprawa nie rozwiązana od lat - co wybrać. W tym wody wypiłem nie więcej niż odpowiednik połowy kubka. Na całej trasie chłodziłem się głownie mokrą gąbką. Z drugiej strony spora część uczestników wylewała większość wody z butelki na siebie, na schłodzenie organizmu. I bądź tu mądry...

Jak to w upale, wybrzmiały sygnały karetek...

Trasa została wyznaczona na dosyć wąskiej pętli, ale dzięki temu można było pozdrawiać znajomych biegnących w przeciwnym kierunku. Przed ostatni kilometr biegliśmy praktycznie pod górkę, ale potem następował przyjemny zbieg. Kto oszczędzał siły, mógł przyspieszyć, Mnie udało się to połowicznie, ostatecznie wylądowałem na pozycji 199. z czasem 43,38.

Po biegu czas na spotkania ze znajomymi i wspólną radość z tego kawałka metalu na szyi.

Wody niegazowanej było tak wiele, że ludzie zgrzewkami brali do samochodów… I jeszcze zostało!

Sesja fotograficzna i pod prysznic woda była zimna ale nikomu to nie przeszkadzało. Przyjemne ochłodzenie w upale i regeneracja dla mięśni. Potem Maciek, a raczej jego żona obdarowała nas pysznymi naleśnikami z malinami! Maciek jeszcze raz - przekaż podziękowania żonie!

Po biegu na wszystkich czekał piknik, na którym serwowano grochówkę z wielką kiełbasą – bez ograniczeń i bezpłatnie! Wielu chodziło po dokładki. Gospodarze przygotowali też park atrakcji dla dzieci. Wcześniej były organizowane zawody dla dzieci.

Wszyscy naturalnie czekali na dekoracje bo nagrody były wysokie. Efekt - spora reprezentacji zawodników z Kenii. Pierwszy zawodnik z Polski - Andrzej Rogiewicz - zajął szóste miejsce, ze świetnym czasem 32:54.

Nagrody finansowe wypłacano do 6 miejsca. Nasze Panie były zdecydowanie mocniejsze - pierwsza Polka - Małgorzata Tuwalska zajęła trzecie miejsce z czasem 38:37. To koleżanka, z którą razem przygotowuje się do zawodów i prowadzi nasze treningi! Duma!

Siódme miejsce w open zajęła siostra Małgosi – Elżbieta Tuwalska (41:12).

W kategorii wiekowej organizator honorował bonami na kilkaset złotych. W kategorii M50 kolega Piotr Pietrzak wykręcił kapitalny wynik – 37:32. Kolejny biegacz był wolniejszy o 3 minuty!

Pełne wyniki: TUTAJ

Do biegaczy trafiło też 100 nagród za zajęcie określonego miejsca (zamian tradycyjnej tomboli), związanego z datą jakiegoś wydarzenia, historią miasta czy firmy International Paper Kwidzyn.

Podsumowując. Bardzo udana impreza. Nie dziwie się, że tysiące ludzi przyjeżdżają tu co roku.

Krzysztof Kolatzek, Ambasador Festiwalu Biegów


Sky Tower Run Ambasadorów. „Wracamy obowiązkowo”

$
0
0

Już po raz trzeci odbył się bieg na 49 piętro wieżowca Sky Tower we Wrocławiu. Dokładnie 1142 schody pokonało 815 zawodników, w tym dwójka Ambasadorów - Marek Drapikowski i Adrian Szczekutowicz.

Impreza miała rangę Mistrzostw Polski Towerrunning. Zwycięzcą i mistrzem kraju został – tu zaskoczenia nie było - Piotr Łobodziński. Zawodnik LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża ustanowił nowym rekord trasy – 4:52,07. Złoto w rywalizacji kobiet zdobyła Anna Ficner. Czas na mecie - 6:19,07.

Marek Drapikowski: - Organizatorzy podzielili uczestników na 15 grup. Pierwsza ruszyła o godz. 10:00, ostatnia - grupa elity - o godzinie 17 00. Przed każdym startem instruktorzy dbali o intensywną rozgrzewkę biegaczy. Bardzo przydała się ona uczestnikom, 49 pięter to nie przelewki.

Zawodnicy byli wypuszczani co 20 sekund, żeby nie tworzyły się zatory. Panowała sportowa rywalizacja i niesamowita kultura wyprzedzania. Sam wyprzedziłem od 30. piętra bodaj 7 osób - wszyscy praktycznie bez słowa ustępowali miejsca. Pozytywne doświadczenie.

Po każdej grupie uczestników, organizatorzy dekorowali tych z najlepszymi czasami. Dekoracja i uhonorowanie najlepszych biegaczy całej imprezy odbyło się po biegu elity.

Organizatorzy zapewnili bardzo ciekawe atrakcje dla zawodników, m.in. masaże, badanie stóp. Na zawodników czekali fizjoterapeuci z Centrum Terapii Zintegrowanej, Body Balance, Pan Kręgosłup oraz Schadu. Sam skorzystałem przed i po biegu - rewelacja!

Sky Tower Run był dla mnie premierowym biegiem po schodach. Jestem bardzo zadowolony z czasu, bo złamałem 10 minut (9:44,78). Jak na pierwszy raz, fantastycznie. Ciekawe wyzwanie, z niesamowitymi widokami jakie czekały na 49 piętrze. Za rok obowiązkowo wracam na start, z zamiarem poprawienia wyniku.

Podczas zawodów nie zabrało rozmów odnośnie Festiwalu Biegowego w Krynicy, wrześniowego weekendy dla całej aktywnej rodziny. Bardzo pozytywnie odbierany był szczególnie Runek Run.

Adrian Szczekutowicz: - Kolejna już, piąta edycja SkyTower Run we Wrocławiu za nami. Niesamowity bieg, w randze Mistrzostw Polski w biegach po schodach. 49 pieter, 1142 stopnie i prawie 1000 uczestników! Wygrał Piotr Łobodziński, który był faworytem i jest aktualnym mistrzem świata w biegach po schodach.

Mój bieg - wszystko ułożyło się tak jak zakładałem. Lubię wracać do Wrocławia, ponieważ lubię tę klatkę schodową, widok z 49 pietra, atmosferę i bieganie po schodach, a tutaj jest ich najwięcej w Polsce. Zakładałem poprawienie zeszłorocznego czasu - okolice 8 minut. Udało się!! Czas 7:45 wiec jestem zadowolony. Wracam za rok walczyć o jeszcze lepszy wynik!

red.


Nowy Sącz: Pobiegnij po uśmiech Kacpra Matusika

$
0
0

Studenci WSB-NLU serdecznie zapraszają mieszkańców Nowego Sącza i Sądecczyzny na jubileuszową edycję Run 4 a Smile. To impreza charytatywna, której głównym punktem jest 5. Międzynarodowy Bieg Charytatywny. W tym roku uczestnicy pobiegną po uśmiech 8-letniego Kacperka Matusika, cierpiącego na niedowład nóg i rąk oraz epilepsję, podopiecznego Stowarzyszenia Sursum Corda. Start 2 czerwca w Miasteczku Galicyjskim.

To już piąta edycja projektu, przygotowywana przez międzynarodową grupę studentów WSB-NLU, przy wsparciu wielu partnerów. W ubiegłych latach uczestnicy biegli między innymi po uśmiech, który ofiarowali Piotrusiowi Bajdelowi, Faustynce Pajor oraz Patrykowi Mrowcy oraz wsparli ogólnokrajową akcję Kilometry Dobra. Event cieszy się coraz większą popularnością, o czym świadczy rosnąca z roku na rok liczba uczestników, jak również kwota zebranych funduszy, przeznaczanych corocznie w całości na cele charytatywne.

Osią imprezy jest bieg w czterech kategoriach wiekowych. Dla przedszkolaków trasa wynosi 60 m, dla uczniów klas I-III – 300 m, dla uczniów klas IV-VI – 600m, natomiast dla uczniów VII klasy i gimnazjum – 1200 m. Trasa dla dorosłych przebiegać będzie w tym roku po wałach stadionu LKS Jedność i ścieżkach Lasu Falkowskiego (ok. 4 km). Meta tradycyjnie w Miasteczku Galicyjskim!

Rozgrzewkę przed biegiem przeprowadzą piłkarze z klubu MKS Sandecja Nowy Sącz. Na zwycięzców, dzięki hojności sponsorów, we wszystkich kategoriach wiekowych czekają bardzo atrakcyjne nagrody, dla wszystkich uczestników biegu – medale, natomiast najważniejszą nagrodą jest uśmiech Kacperka. Wsparcie finansowe i rzeczowe zadeklarowało w tym roku ponad 30 firm z Nowego Sącza i okolic, a patronat generalny nad wydarzeniem objęła firma LOTOS.

Wszystkich, którzy chcą pomóc i pobiec po uśmiech Kacpra, zachęcamy do rejestracji online: http://bieg.wsb-nlu.edu.pl/rejestracja/ do 24 maja (istnieje możliwość zapisów w dniu zawodów, od godz. 9.00 do godz. 9.45 w Biurze Biegu). Rejestrujący się online płacą promocyjną opłatę startową (cegiełkę) 10 zł, czyli 50% standardowej opłaty, dodatkowo mają zagwarantowany pakiet startowy (obejmujący: kupony na wodę mineralną, lody, kiełbaskę oraz niespodziankę). Kacperka i jego rodzinę można wspomóc biorąc udział w loterii. Każdy los, którego cena wynosi 10 zł, wygrywa. Można będzie również wziąć udział w licytacji bardzo atrakcyjnych rzeczy.

Nie zabraknie również doznań muzycznych. Wkrótce po biegu głównym na scenie pojawią się goście specjalni: Violka Marcinkiewicz oraz No Brothers Acoustic Duo, którzy uprzyjemnią chwile aż do podziękowania dla sponsorów i  partnerów oraz dekoracji zwycięzców.

Dodatkowo w programie imprezy, znalazły się następujące atrakcje:

  • Warsztaty tańca latunga (Centrum Rekreacyjne Olimp),
  • Animacje dla dzieci (malowanie twarzy, zabawy na skakańcu)
  • Global Village, czyli poznajemy różne kultury (studenci WSB-NLU)
  • Pokaz udzielania pierwszej pomocy w ramach akcji Sądecki Ratownik
  • Pokaz i testowanie alko- i narkogogli (Fundacja Bezpiecznie do celu)
  • Stoisko Polskiej Akcji Humanitarnej „Edukacja Globalna”

Wstęp na teren Miasteczka i uczestnictwo w imprezie plenerowej jest bezpłatne. Uczestnicy biegu wnoszą opłatę (cegiełkę), która w całości zostanie przeznaczona na leczenie i rehabilitację cierpiącego na niedowład nóg i rąk oraz epilepsję, podopiecznego Stowarzyszenia Sursum Corda http://www.sc.org.pl/projekty/naratunek/kacper_matusik/ .

Zapraszamy do:

  • odwiedzenia strony: KLIKNIJ oraz polubienia nas na Facebooku: TUTAJ 
  • obejrzenia wideo promocyjnego biegu: ZOBACZ
  • obejrzenia filmu z ubiegłorocznej edycji: ZOBACZ (filmy z wszystkich poprzednich edycji dostępne TUTAJ

Organizatorzy:

  • studenci WSB-NLU

Patronat Generalny:

  • Grupa LOTOS S.A.

Partnerzy:

  • Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu   
  • Polskie Towarzystwo Tatrzańskie Oddział Beskid    
  • Stowarzyszenie Sursum Corda    
  • MKS Sandecja S.A.
  • Sądeckie Pogotowie Ratunkowe   
  • Fundacja Młodzież Edukacja Przyszłość   
  • Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Nowym Sączu (MOSiR)
  • Dziecięcy Uniwersytet I-go Wieku   
  • Program LLP/Erasmus   
  • RTCK - rób to co kochasz    
  • Fundacja Bezpiecznie do Celu      
  • Polska Akcja Humanitarna  
  • Academy 1928 KTH  

Sponsorzy strategiczni:

  • NEWAG S.A. 
  • BETASI Sp. z o.o.  
  • Niepubliczne Domowe Przedszkole Integracyjne
  • BASTEK Garnitury  

Sponsorzy:

  • Drukarnia NETRIUM  
  • Zet Transport Sp. z o.o.  
  • Heron Live Hotel  
  • SKILLEDBIKE Sp. z o.o.
  • Domek na przełęczy
  • Strefa 52 Męcina Paintball PPL
  • Koral
  • Fakro Sp. z o.o.
  • Hotel Beata***w ZŁockiem   
  • UFOland EMPOL-Transport     
  • EMPOL Sp. z o.o.
  • F.G.H.U. Eden Teresa Woźniak
  • Bank Spółdzielczy w Podegrodziu
  • PIWNICZANKA
  • Sp.P INSTAL-CO-MAX s.c
  • Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego
  • Nowy Sącz Piekarnia Nika
  • Olimp
  • WSB-NLU Aero Lach
  • Prywatne Technikum Zawodowe
  • WODNIK Expert-Fryzjerstwo i Kosmetologia
  • MS UBEZPIECZENIA
  • Szubryt Zakłady Mięsne 
  • Salon Fryzjerski
  • Big Beny Beniamin Łagan 
  • Willa Tiramisu

Organizator


3330 km... Trwa biegowy Tour de France

$
0
0

Peter Thompson, Brytyjczyk, który przed rokiem w 44 dni przebiegł 44 maratony w 44 krajach, od 11 dni jest już na trasie swojego nowego wyzwania. Tym razem biegnie trasą kolarskiego wyścigu Tour de France.

Do pokonania ma 3330 km i 27 tys. metrów przewyższeń. Na dobiegnięcie do mety w Paryżu, biegacz dał sobie 7 tygodni. Aby linię mety przekroczyć przed kolarzami, musi codziennie pokonywać ok. 50 km.

Celem Thompsona jest zebranie funduszy dla organizacji wspierających chorych mentalnie w procesie integracji społecznej. Thompson zaplanował, że uda mu się zebrać 20 tys. funtów, na razie na koncie zbiórki jest 27% potrzebnej kwoty.

Sam bieg okazał się trudnym wyzwaniem. Podstawowym problem trasy jest fakt, że do kolarskiego Tour de France pozostało dużo czasu. Ulice, którymi przebiega wyścig, są otwarte dla ruchu drogowego, a przy ich wytyczaniu nie brano pod uwagę biegaczy. Samochody wymuszają zachowanie koncentracji i sprawności w uskakiwaniu im sprzed maski.

Pogoda również nie ułatwia zadania. Każdy etap biegu odbywał się do tej pory w pełnym słońcu.

Pierwszy kryzys przyszedł już drugiego dnia. Pojawił ból nóg. Od tamtej pory całe wyzwanie przebiega w atmosferze wzlotów i upadków, kryzysów i odnajdywania kolejnych pokładów energii.

We wtorek projekt zawisł na włosku, a dzień numer dziesięć okazał się pełen bólu kolan i frustracji. Na szczęście i ten stan szybko minął i bieg trwa dalej. Za Peterem Thompsonem jest już 530 km. Biegowy Tour de France powinien się zakończyć 29 lipca w Paryżu.

Fanpage projektu: www.facebook.com/marathonsforthemind

IB


Dziś telewizyjna premiera „Biegaczy”

$
0
0

We wtorek 29 maja, o godz. 23.00, na antenie TVP 2 wyemitowany zostanie film Łukasza Borowskiego pod tytułem „Biegacze”.

„Biegacze” to dokument o bieganiu i biegaczach, ale przede wszystkim – o ludziach i ich emocjach. Reżyser Łukasz Kotkowski stara się odpowiedzieć na pytanie co pcha ludzi do podjęcia wyzwania ekstremalnego, jakim jest przebiegnięcie w górach 240 kilometrów, spędzenie na trasie dwóch dni i nocy, ryzykowanie zdrowia, a nawet życia.

"Biegacze. Aż do bólu". Obejrzeliśmy pierwszy polski film o bieganiu

"Nie endorfiny, a ponura orka". Premiera filmu "Biegacze. Aż do bólu" [RECENZJA]

Film miał swoją premierę jesienią 2017 r. i był wyświetlany w kilkudziesięciu polskich miastach i miejscowościach. Dziś ma swoją telewizyjna premierę.

RZ


4. Ultra Kamieńsk i… cztery dystanse do wyboru

$
0
0

Czwartą edycję imprezy zaplanowano na 4 - 5 sierpnia. W tym roku organizatorzy postanowili zmienić formułę imprezy, dzięki czemu uczestnicy do wyboru będą mieć aż cztery dystanse.

W czwartej edycji Ultra Kamieńsk pierwszy raz w historii najdłuższy dystans jest biegiem kwalifikacyjnym m.in. do kultowego UTMB. Zapisy do tegorocznej odsłony imprezy już wystartowały formularz zgłoszeniowy dostępny jest na stronie www.ultrakamiensk.pl

4. Ultra Kamieńsk rozpoczyna się już w sobotę 4 sierpnia rywalizacją trzy osobowych sztafet, które pokonywać będą trzykrotnie stok narciarski! Wieczorem sprawdzić się będzie można w Nocnej Szóstce, trasa znana jest z zimowej edycji imprezy, ale tym razem do pokonania po zmroku.

Z kolei w niedzielę rywalizację rozpoczną „Ultrasi”, którzy zmagać się będą z nową 65-kilometrową trasą. Za ukończenie rywalizacji na najdłuższym dystansie każdy zawodnik będzie mógł dopisać sobie 3 punkty ITRA. Jako ostatni na szlaki Góry Kamieńsk wyruszą uczestnicy Półmaratonu z górką, którzy do pokonania będą mieć dystans 25 km.

Nowością podczas tegorocznej imprezy jest również rozszerzony pakiet startowy. Dokonując zgłoszenia na wybrany dystans, każdy zawodniki może w opcji usługi dodatkowe wybierać rozmiar pamiątkowej koszulki z logo wybranego biegu. Unikatowy, biegowy t-shirt będzie na Ciebie czekać w biurze zawodów wraz z pakietem startowym!

Organizatorem Ultra Kamieńsk jest firma inesSport, a współorganizatorem OSIR Góra Kamieńsk i stowarzyszenie Bądź Aktywny.

Szczegółowe informacje dotyczące imprezy dostępne są na stronie www.ultrakamiensk.pl.

4. Ultra Kamieńsk w festiwalowym KALENDARZU IMPREZ.

mat. pras.


„Zapisany ale nieopłacony”. Tak dokończysz rejestrację na Krynicę

$
0
0

Lista zgłoszeń do 9. Festiwalu Biegowego przekroczyła już 6300 osób. Nie wszyscy jednak dopełnili formalności i opłacili start w Krynicy, do czego zachęcamy – do 31 maja obowiązują niższe stawki wpisowego do krynickich biegów. Poniżej dowiecie się jak w szybki i łatwy sposób dokończyć rejestracji i wpisać się na listę startową Festiwalu.

1.

Odszukaj w swojej skrzynce pocztowej e-mail z potwierdzeniem rejestracji na 9. Festiwal Biegowy, który wysłaliśmy do Ciebie tuż po dokonaniu zgłoszenia. Znajdziesz w nim wszystkie informacje dotyczące zapisu, w tym link do systemu DOT PAY, z którym w szybki i bezkosztowy sposób opłacisz wybrany pakiet startowy. Twoja wpłata zostanie AUTOMATYCZNIE odnotowana w systemie rejestracji i już kilka sekund po dokonaniu płatności znajdziesz się na liście startowej imprezy.

2.

Jeśli chcesz dokonać zmian w swoim zgłoszeniu – zmienić biegi czy zawartość pakietu startowego – odszukaj w tej samej korespondencji hasło doProfilu Uczestnika Festiwalu Biegowego.

Logując się do serwisu przy pomocy hasła oraz adresu e-mail wskazanego na formularzu rejestracji, uzyskasz ponownie dostęp do swojego formularza zgłoszeniowego. Wprowadź i zapisz zmiany. Po dokonaniu zmian kwota wpisowego zostanie przeliczona na nowo. Klikając przycisk DOT PAY zostaniesz przeniesiony do systemu transakcyjnego, z którym wykonasz szybki i bezkosztowy przekaz. Jak wyżej - twoja wpłata zostanie AUTOMATYCZNIE odnotowana w systemie rejestracji i już kilka sekund po dokonaniu płatności znajdziesz się na liście startowej imprezy.

Zamiast przekazu DOT PAY możesz oczywiście wykonać standardowy przelew bankowy, na konto: Fundacja "Festiwal Biegów" - PKO BP SA, 28 1020 1097 0000 7902 0245 8578. UWAGA! - Pamiętaj, żeby w tytule przelewu wskazać precyzyjnie osobę / osoby które ma objąć wpłata. 

3.

Jeśli zgubiłeś e-mail potwierdzający rejestrację (sprawdź dokładnie wszystkie skrzynki, w tym spam) to zaloguj się do Profilu Uczestnika Festiwalu Biegowego podając adres e-mail, który wskazałeś w zgłoszeniu (lub podejrzewasz że wskazałeś właśnie ten). Nowe hasło do serwisu uzyskasz poprzez opcję „Odzyskaj hasło”. 

Jeśli system nie rozpozna twojego adresu e-mail, skontaktuj się z nami: e-mail: g.rogowski@isw.org.pl / zapisy@isw.org.pl, tel 22 583 11 55 lub poprzez profil facebook.

Po zalogowaniu do Profilu Uczestnika Festiwalu Biegowego odszukaj na liście swoje zgłoszenie (zakładka „Moja lista startowa”). Możesz od razu przejść do płatności poprzez opcję „Opłać” lub dokonać zmian w zgłoszeniu. Po zapisaniu zmian możesz wykonać przelew środków.

Jeśli na na liście nie ma twojego zgłoszenia, dodaj je poprzez zakładkę „Dodaj osobę”. Po zapisaniu zgłoszenia możesz od razu przejść do płatności poprzez system DOT PAY.

4.

Jeśli rejestrowałeś się na 9. Festiwal Biegowy na stoisku promocyjnym, które Fundacja „Festiwal Biegów” rozstawia na biegach w całej Polsce, lub poprzez Ambasadora Festiwalu Biegów, opłatę startową możesz wnieść przelewem: Fundacja "Festiwal Biegów" - PKO BP SA, 28 1020 1097 0000 7902 0245 8578. UWAGA! - Pamiętaj, żeby w tytule przelewu wskazać precyzyjnie osobę / osoby które ma objąć wpłata.

W przypadku chęci zmiany zakresu zgłoszenia, prosimy o kontakt: e-mail: g.rogowski@isw.org.pl / zapisy@isw.org.pl, tel 22 583 11 55 lub poprzez profil facebook

5.

Jeśli opłaciłeś już start na 9. Festiwalu Biegowym, ale chcesz zaktualizować swoje zgłoszenie, skontaktuj się z nami – e-mail: g.rogowski@isw.org.pl / zapisy@isw.org.pl, tel 22 583 11 55 lub poprzez profil facebook. Dokonamy odpowiednich zmian na twoim profilu i poinformujemy o kwocie do zapłaty. Pamiętaj, że zmieniając konkurencje zawsze zastosowanie mają stawki z aktualnego, obecnie II progu opłat startowych. 

Niższe stawki opłat startowych na krynickie biegi obowiązują do godz 23:59:59 dnia 31 maja. 1 czerwca stawki zmienią się automatycznie na wyższe. Nie warto zwlekać ze zgłoszeniem, bo nie warto płacić więcej za to samo!

Tylko opłacone zgłoszenie jest gwarancją otrzymania pakietu startowego i udziału w 9. Festiwalu Biegowym.

Fundacja „Festiwal Biegów”



Poznań: Maratońska koszulka z historią w tle

$
0
0

Znamy już projekt koszulki 19. PKO Poznań Maratonu.

Jak piszą organizatorzy imprezy w komunikacie prasowym:

- Rok 2018 jest symboliczny zarówno w historii Polski, Wielkopolski jak i samego Poznania. 100 lat temu, dokładnie 11 listopada 1918 r. spełnił się sen pokoleń Polaków - Państwo Polskie narodziło się na nowo i po 123 latach niewoli Polska powróciła na mapę świata. Wielkopolanie czując powiew wolności postanowili przeciwstawić się obcemu mocarstwu. W Poznaniu wybuchło Powstanie Wielkopolskie, które zapisało się w kartach naszej historii jako wielki triumf Polaków. Dzięki bohaterskiemu zrywowi powstańców w niespełna dwa miesiące oswobodzona została prawie cała zachodnia część polskich ziem, która z powrotem została włączona do odradzającej się Rzeczypospolitej.

1 stycznia br. zainaugurowano obchody upamiętniające te wydarzenia. Również i my postanowiliśmy się w nie włączyć, upamiętniając je na koszulce maratońskiej, którą dziś z dumą i wzruszeniem prezentujemy. Jej layout jest stonowany. Na pierwszym planie orzeł w koronie, a w tle drobnym „maczkiem” litery układające się w napis: Powstanie Wielkopolskie. Nie zapominamy o osobie Ignacego Paderewskiego, który razem z wizerunkiem powstańczego żołnierza spina w jedną całość kreację graficzną.

19. PKO Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza odbędzie się 14 października. Niższa opłata startowa tj. 120 zł obowiązywać będzie do końca lipca.

Więcej informacji: www.marathon.poznan.pl.

mat. pras.


Kontrowersyjny dentysta rusza na Appalachian Trail. Cel - rekord

$
0
0

Karel Sabbe jest dentystą i ultramaratończykiem. Sam o sobie pisze, że najlepiej czuje w naturze, w błocie, w deszczu i na wietrznych szlakach. W 2016 r. ukończył Maraton Piasków na 37 miejscu. Ruszył też na Pacific Crest Trail, który ukończył w 52 dni, 8 godzin i 25 minut. Został rekordzistą tego szlaku. Wtedy zrobiło się o nim głośno. Niestety nie do końca za sprawą fenomenalnego wyniku.

Skądinąd przyjazna i otwarta społeczność ultramaratończyków, nie zawsze łatwo akceptuje fakt rekordowych osiągnieć osób spoza swojego grona. Sabbe był wtedy nieznanym belgijskim dentystą, który rzucił wyzwanie gwiazdom ekstremalnie długich biegów. Długo trwała dyskusja nad wynikiem rekordzisty. Analizowano każdy zapis w aplikacji Strava, każdy wpis na profilu i zamieszczone zdjęcie. Drobiazgowe śledztwo nie pozostawiło wątpliwości, w 2016 Karel Sabbe był autorem FKT (najszybszy znany czas) na Pacific Crest Trail.

18 lipca Karel Sabbe rozpocznie swoje nowe wyzwanie. Chce w rekordowym czasie 45 dni pokonać Appalachian Trail. Aby tego dokonać będzie musiał biec ok. 15 godzin dziennie. Czekają go 2 maratony każdego dnia wyzwania. Łącznie ma do przebiegnięcia 3600 km w mniej więcej 675 godzin.

Zdając sobie sprawę ze skali przedsięwzięcia Sabbe ostro trenuje. W maju odbył 380-kilometrowy bieg, którego trasę pokonał w 4 dni z namiotem, śpiworem, jedzeniem i resztą wyposażenia na plecach. W międzyczasie startuje też w ultramaratonach w Belgii.

Co ciekawe, z Appalachian Trail wiąże się podobna historia do tej, która spotkała Sabbe na Pacific Crest Trail. Ta jednak nie skończyła się sukcesem. Gdy w 2016r. Karl Meltzer ustanowił najszybszy znany czas na tym szlaku, takie samo osiągnięcie ogłosiła Kaiha Bertollini. On, znany ultramaratończyk z osiągnięciami, biegł ze wsparciem. Ona, nikomu nieznana pracownica armii, biegła bez wsparcia. Niestety, o ile udało się jej udowodnić, że na trasie faktycznie była, to przebiegu tej trasy nie rejestrowała. Nie można więc było potwierdzić jej czasu. Jej celem nie było bicie rekordów i nie była przygotowana do obrony swojego osiągnięcia. Jej wynik nie został uznany.

​​

Sabbe już dmucha na zimne. Swój zamiar zgłosił do Komisji Księgi Guinnessa i przedstawił plan biegu. To pierwsze kroki, by jego ewentualny rekord został uznany.

Fanpage wyzwania: TUTAJ

IB


Szost, Chabowski, Grycko, Ochal, Stelmach… mocna stawka Biegu Lwa

$
0
0

W niedzielę 3 czerwca w Tarnowie Podgórnym odbędzie się siódma edycja Biegu Lwa. To półmaraton i bieg towarzyszący – Pogoń za Lwem – który w tym roku po raz pierwszy odbędzie się na atestowanej, 10-kilometrowej trasie. Na listach startowych widnieją nazwiska kilkunastu czołowych polskich zawodników i zawodniczek, co zwiastuje emocjonującą walkę na trasach, ale do Tarnowa Podgórnego warto wybrać się także ze względu na liczne atrakcje pozabiegowe.

Marcin Chabowski, Tomasz Grycko, Kamil Jastrzębski, Artur Kern i Jakub Szymankiewicz oraz Angelika Mach, Dominika Nowakowska, Ewelina Paprocka, Karolina Pilarska i Dominika Stelmach – to polska część elity biegu półmaratońskiego. Dodatkowo w zawodach wystartują goście z Kenii oraz z Węgier.

W biegu na 10 km zapowiada się niemniej emocjonująco – na starcie stanie bowiem rekordzista Polski w maratonie – Henryk Szost. - Bieg Lwa jest już uznaną marką, którą często wybierają czołowi, polscy zawodnicy. Ten start będzie dla mnie doskonałym przetarciem i zarazem ostatnim biegiem przed sierpniowymi mistrzostwami Europy w Berlinie. Mam nadzieję, że uda mi się dobrze zaprezentować w Tarnowie Podgórnym. Po Biegu Lwa czekają mnie obozy sportowe, gdzie będę szlifował formę przed startem docelowym, czyli wspomnianymi mistrzostwami Starego Kontynentu – podkreśla Henryk Szost.

Walkę o zwycięstwo z Henrykiem Szostem podejmie Paweł Ochal.

Zanim na trasy ruszą długodystansowcy, będzie można obejrzeć na stadionie Tarnovii w Tarnowie Podgórnym wyjątkowe widowisko. Sprint NOVOL – bo o nim mowa - to bieg pokazowy na 100 metrów z udziałem czołowych polskich sprinterów: Krzysztofa Grześkowiaka, Eryka Hampela, Dariusza Kucia, Kamila Masztaka, Remigiusza Olszewskiego i Grzegorza Zimniewicza.

Bieg Lwa to także zawody dla dzieci i młodzieży (Bieg Lwiątek), Sztafety Pokoleń na dystansie 3x400 m, Sztafety Szkolne i Firmowe (obie na trasie półmaratońskiej).

Organizatorzy Biegu Lwa przyzwyczaili już do tego, że wokół zawodów biegowych dzieje się wiele. Na specjalnym EXPO Lwa zorganizowanych zostanie blisko 50 stref aktywności – każda będzie miała określoną specyfikę – od kulinarnych, przez kreatywne i artystyczne, po sportowe i relaksu.

Dodatkowo w planie jest koncert zespołu Brodacze Live Act, rywalizacja drwali w ramach Lion’s Trophy, przejażdżki na torze Off Road oraz Zlot Food Trucków.

We wszystkich konkurencjach w ramach Biegu Lwa organizatorzy spodziewają się ponad 3500 zawodników. Wydarzenie jest współfinansowane przez Gminę Tarnowo Podgórne.

Więcej informacji o imprezie znajduje się na stronie www.bieglwa.pl

mat. pras.


 

 

Wizz Air Katowice Half Marathon - poznaj swoich zająców

$
0
0

Zając, balonik, pejs… korzystacie ze wsparcia tych pomocników na trasie? Przedstawiamy Wam ostatnich pacemakerów, którzy poprowadzą Was na dystansie 21,0975 km.

Prowadzenie na czas 1:30:00 Jarek i Benek

Jarek o sobie: - Na koncie mam już 26 maratonów, zarówno tych polskich jak i zagranicznych półmaratonów nie liczę, ale na pewno co najmniej trzy razy więcej. Dwa razy byłem reprezentantem Katowic na Maratonie w Kolonii. Mieszkam w Katowicach i przebiegłem już w tym mieście każda ścieżkę i dróżkę leśną. Najczęściej spotkać mnie można w okolicach Dolinki Murckowskiej, gdzie są znakomite warunki nie tylko do biegania. Sporo też czytam, najczęściej literaturę iberoamerykańską i trochę filozofii. Jako pacemaker prowadziłem już grupy w kilku półmaratonach, między innymi w krakowskich półmaratonach Marzanny i Półmaratonie Królewskim. Zającem byłem również w półmaratonach Opolskim i Gliwickim. Zawsze na czas 1 h 30 min. Preferuję równe tempo. Czasami krzyczę, ale to dla zmotywowania biegaczy!

Benek o sobie: - Aktywny sportowo chyba od urodzenia, kilka lat pływania w dzieciństwie, zamiłowanie do gór, żeglarstwa i turystyki, mała kariera w profesjonalnym sporcie z występem na igrzyskach w Atenach w chodzie sportowym na 20 km (12 m-ce) i kilku innych dużych imprezach mistrzowskich LA zakończona w 2009 roku i zapisana w statystykach kilkoma rekordami Polski. Sportową pasję kontynuuję biegając i bawiąc się sportem, choć nie często widać mnie na zawodach biegowych, bo więcej biegam “ot tak po prostu, dla samego biegania”. Kilka ukończonych maratonów turystycznie poza granicami. Kilka maratonów ukończonych w TEAMie z wózkiem inwalidzkim charytatywnie dla wsparcia. Obecnie próbuję swoich sił w triathlonie i właśnie na triathlon poświęcam najwięcej czasu (co trzy sporty to nie jeden), ale nie zapominam o bieganiu i chętnie poprowadzę grupkę na 1:30 w swoim mieście na dobrej imprezie. Swoją wiedzą i doświadczeniem staram się pomóc też kilku swoim zawodnikom w dążeniu do upragnionych wyników. Współkoordynuję też Śląską grupę Night Runners. Moje poczynania możecie śledzić też na www.cojabiegne.pl oraz BenQ - Co Ja Biegne

Kto ma ambicje skończyć półmaraton w 1 h 30 min? Z Benkiem i Jarkiem na pewno Wam się to uda! A może celujecie w inny czas? W której grupie Was zobaczymy?

Rejestracja: TUTAJ

źródło: Wizz Air Katowice Halfmarathon

Rekord na Denali pozostał w rękach Kiliana Jorneta

$
0
0

W korespondencyjnym pojedynku Karl Egloff vs Kilian Jornet na biegowe rekordy karty rozdaje pogoda. Karl Egloff, który od 2016 r. realizuje projekt „7 summits en velocidad”, czyli 7 szczytów zdobytych szybko, a najlepiej rekordowo szybko, ma już za sobą Aconcaguę, Kilimanjaro i Elbrusa. Na wszystkich trzech szczytach, szwajcarsko-ekwadorski biegacz i wspinacz ustanowił nowe rekordy szybkości. Na Denali jednak nie poszło mu na najlepiej.

Najwyższy szczyt Ameryki Północnej Egloff próbował zdobyć razem ze swoim przyjacielem Nicolasem Mirandą. Niestety od marca żadna ekipa nie weszła na szczyt z powodu fatalnych warunków pogodowych. Okno pogodowe, które postanowił wykorzystać Egloff, trwało zbyt krótko, by zrealizować cel. Mimo burzy śnieżnej i porywistego wiatru, obaj wspinacze wyszli na trasę. Wobec coraz trudniejszych warunków, zdecydowali, że na szczyt pójdzie tylko Egloff.

„Spuściłem głowę, zamknąłem oczy i głową dosłownie próbowałem przebić się przez zimno” - pisał Egloff, gdy temperatura spadła do minus 25 stopni. Wkrótce, zamiast poprawy nastąpiło kolejne pogorszenie pogody. Mimo wszystko, 10 km uparty wspinacz pokonał w czasie 75 minut. Nie był jednak nawet w połowie drogi. Z dalszej wspinaczki, biorąc pod uwagę przygotowania i zaangażowane środki finansowe, zrezygnował niechętnie.

Prognozy pogody pozostały niezmienne. Burze nad Denali, nie ustąpią. „Bezpieczeństwo i rodzina zawsze mają priorytet” - napisał Egloff, który wraz z przyjacielem wrócił już do Anchorage. Zapowiada powrót na Denali i ponowną próbę. Ma na to czas do 2020r. Taką bowiem wyznaczył sobie datę zakończenia całego projektu.

Na razie rekord szybkości na Denali pozostał w rękach Kiliana Jorneta, który w 2014 r. zdobył szczyt w 11 godzin i 46 minut.

Fanpage Karla Egloffa:www.facebook.com/karlegloff

IB


Viewing all 13088 articles
Browse latest View live


<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>